Stokrotka rosła polna
a nad nią pochylił się harcerz, żeby spróbować różnych technik malarskich. Na początek wyciął kółka z kartonu. Posłużyły mu one za szablony. Krótkimi pociągnięciami ołówka kreślił linie proste.
Przyjrzał się dokładnie stokrotce i zauważył, że koszyczek kwiatostanu składa się z setek żółtych kropeczek, dla których tłem jest kolor jasnozielony.
Aby osiągnąć ten efekt, zaczął rysować kratki na przemian koloru zielonego i żółtego.
Płatki stokrotki są białe, czasami zakończone różową oblamówką.
Gdy już technika została opanowana, nic nie stało na przeszkodzie, by wykorzystać ją do celów dekoracyjnych.
Nie taki znowu gapa ten nasz harcerz.