Robimy szablony
Zanim zabraliśmy się do projektowania kwiatowych szablonów, sprowadziliśmy do pracowni smoka z… Castoramy. Smok nie wydawał się zbyt przyjazny, ale niezrażeni obejrzeliśmy go od pyska po ogon, sprawdziliśmy jak skonstruowany jest szablon ze sklepu i rozpoczęliśmy projektowanie unikatów.
Każdy narysował swój szablon-kwiat, a następnie go wyciął.
A potem puściliśmy wodze fantazji i smok brykał wśród kwiecia, to znów się przyczajał, aż w końcu się ukrył i tylko ogon mu wystawał.